Spis treści
Dlaczego warto ruszyć z Kir?
Kościelisko to malownicza górska miejscowość położona tuż przy granicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, na zachód od Zakopanego. W jej skład wchodzi aż 21 osiedli, z których najbardziej znane to m.in. Kiry, Gronik, Rysulówka, Szeligówka, Kierpcówka, Chotarz czy Sywarne. Mimo że formalnie to jedna wieś, Kościelisko przypomina rozproszoną mozaikę górskich przysiółków, rozsianych po zboczach i dolinach. To właśnie ta rozproszona zabudowa i otoczenie lasów oraz polan sprawiają, że miejsce to cieszy się opinią spokojniejszej, bardziej naturalnej alternatywy dla zatłoczonego Zakopanego.
Szczególnie zimą Kościelisko i jego okolice przyciągają turystów szukających ciszy, górskiej atmosfery i kontaktu z przyrodą bez tłumów. To doskonałe miejsce dla osób, które chcą rozpocząć górskie wędrówki bez potrzeby dojeżdżania busem czy samochodem. Najlepszym tego przykładem są Kiry – osiedle położone przy samym wejściu do Doliny Kościeliskiej, które zimą staje się idealną bazą wypadową na wiele szlaków. Zaledwie kilka minut spaceru dzieli nas tam od początku trasy prowadzącej przez jedną z najpiękniejszych dolin Tatr Zachodnich. Z Kir równie łatwo można dostać się do Doliny Chochołowskiej, Doliny Lejowej czy na Przysłop Miętusi.
Dzięki takiemu położeniu Kościelisko i Kiry oferują możliwość realizacji pełnego tygodniowego planu zimowych wędrówek bez konieczności korzystania z samochodu czy komunikacji publicznej. Każdego dnia można ruszać w innym kierunku, odkrywając kolejne doliny, polany i schroniska – a wszystko to w rytmie spokojnej, lokalnej codzienności, z dala od zatłoczonych deptaków.
Trasy piesze dostępne bezpośrednio z Kir
Jednym z największych atutów bazy wypadowej w Kirach jest możliwość rozpoczęcia górskiej wędrówki niemal od progu pensjonatu czy kwatery. Bez konieczności podjeżdżania samochodem czy szukania parkingu, można ruszyć w kilka najpiękniejszych dolin Tatr Zachodnich. Oto cztery sprawdzone trasy, które zimą zachwycają spokojem, krajobrazem i dostępnością.
Dolina Kościeliska

To jedna z najpiękniejszych i najczęściej odwiedzanych dolin Tatr Zachodnich — i nie bez powodu. Jej wejście znajduje się dosłownie kilka minut pieszo z centrum Kir, a sama trasa prowadzi szeroką, łagodnie wznoszącą się drogą wzdłuż potoku Kościeliskiego.
Zimą dolina zamienia się w bajkową krainę – świerki obsypane śniegiem, skrzypiący pod butami puch i niemal magiczna cisza nadają tej trasie wyjątkowy klimat. Po około dwóch godzinach spokojnego marszu docieramy do schroniska na Hali Ornak, malowniczo położonego w otoczeniu górskich szczytów. To świetne miejsce na odpoczynek i gorącą herbatę.
Po drodze warto zatrzymać się przy Kapliczce Zbójnickiej, która dodaje dolinie wyjątkowego uroku, oraz przy tablicach edukacyjnych, które opowiadają o geologii i historii regionu.
Dolina Kościeliska ma także kilka opcjonalnych tras bocznych:
Wąwóz Kraków – w zimie częściowo zamknięty, ale jeśli warunki pozwalają, to jedno z najbardziej widowiskowych miejsc w Tatrach,
Smreczyński Staw – łatwe, krótkie podejście od schroniska na Halę Ornak, a zimą często zamarznięty i pokryty śniegiem,
Jaskinia Mroźna – dostępna tylko w sezonie letnim, ale warto ją znać planując powrót w cieplejszych miesiącach.

Dolina Chochołowska
Nieco dalej od Kir znajduje się wejście do największej doliny w polskich Tatrach – Doliny Chochołowskiej. Trasa liczy około 7,5 km w jedną stronę i prowadzi szeroką, wygodną drogą aż do schroniska PTTK na Polanie Chochołowskiej, zaczynając się od parkingu przy Siwej Polanie.
Alternatywą – znacznie przyjemniejszą i spokojniejszą – jest rozpoczęcie wędrówki już w Kirach, zielonym szlakiem Droga pod Reglami. Szlak ten prowadzi aż do wylotu Siwej Polany, omijając przy tym niemal całą polanę, która nie zachwyca szczególnymi widokami. W połowie tej trasy miniemy wejście do Doliny Lejowej i kasę TPN – tę odnogę jednak zostawiamy za sobą i idziemy cały czas Drogą pod Reglami😉

Chochołowska zachwyca również zimą – otwarte przestrzenie Polany Huciska pokryte śniegiem, ośnieżone hale i majestatyczne szczyty w tle tworzą prawdziwie bajkowy krajobraz. Szlak jest dobrze utrzymany i łagodny, dzięki czemu nadaje się nie tylko do pieszych wędrówek, ale też do pokonania na nartach biegowych zimą, a latem nawet na rowerze.
Dla bardziej doświadczonych turystów Polana Chochołowska może być punktem wypadowym w kierunku Wołowca – choć zimą taki wariant wymaga już odpowiedniego przygotowania, sprzętu i znajomości aktualnych warunków lawinowych.
Dolina Chochołowska to także jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach na wiosnę – to właśnie tu pojawiają się słynne krokusy, które fioletowym dywanem pokrywają polany i przyciągają tysiące fotografów oraz miłośników górskiej przyrody.

Dolina Lejowa
To jedna z mniej znanych, a przez to wyjątkowo spokojnych dolin. Jej wylot znajduje się niedaleko Kir, a sama trasa prowadzi szeroką leśną drogą przez cichy, często zaśnieżony las. Idealna propozycja na dzień regeneracji – np. po bardziej wymagającej trasie lub jako pierwszy spacer aklimatyzacyjny.
Głównym celem tej trasy jest Polana Huty Lejowe, do której dociera się po około godzinie bardzo spokojnego marszu. To miejsce pełne ciszy, otoczone lasami, często zupełnie puste – idealne na herbatę z termosu i chwilę kontemplacji zimowego krajobrazu.
Przysłop Miętusi przez Dolinę Małej Łąki

To trasa o średnim poziomie trudności, dostępna również z Kir, z pięknymi widokami i niewielkim ruchem turystycznym. Początek prowadzi przez Dolinę Kościeliska, którą idziemy aż do Cudakowej Polany, gdzie skręcamy w lewo na szlak czarny ( Ścieżka nad Reglami) w kierunku Przysłopu Miętusiego. Ścieżka wspina się w kierunku widokowej przełęczy oferującej niesamowitą panoramę na Czerwone Wierchy i okoliczne doliny.
To świetna propozycja na zimową pętlę – po odpoczynku na przełęczy warto iść dalej Scieżką w kierunku Doliny Małej Łąki i wrócić nią do Kir, tworząc pełną trasę o dużych walorach krajobrazowych i fotograficznych. Trasa nie wymaga specjalistycznego sprzętu, ale zalecane są raczki – szczególnie przy zejściu. To jedna z moich ulubionych tras.

Trasy z dojazdem z Kir lub Zakopanego
Choć Kiry i Kościelisko oferują wiele tras dostępnych bezpośrednio z miejsca noclegu, warto poświęcić kilka dni urlopu na wyprawy również w inne części Tatr. Od kilkunastu do kilkudziesięciu minut drogi (samochodem lub busem) dzieli nas od najbardziej znanych tatrzańskich klasyków, takich jak Morskie Oko, Hala Gąsienicowa czy Rusinowa Polana. Poniżej przedstawiam najciekawsze zimowe propozycje, które wymagają krótkiego dojazdu, ale są zdecydowanie tego warte.
Zimą Morskie Oko prezentuje się jak z bajki — zamarznięte jezioro otoczone monumentalnymi ścianami Mięguszowieckich Szczytów to jedno z najpiękniejszych zimowych miejsc w Tatrach. Szlak rozpoczyna się na parkingu na Palenicy Białczańskiej (dojazd przez Bukowinę Tatrzańską lub przez Jurgów).
Morskie Oko
Trasa prowadzi szeroką, asfaltową drogą, która zimą często zamienia się w piękną białą ścieżkę. Przejście z parkingu do schroniska PTTK nad Morskim Okiem zajmuje około 3 godziny w jedną stronę. Choć droga jest długa, nie wymaga dużego wysiłku i nadaje się również dla mniej doświadczonych turystów — należy jednak pamiętać o raczkach jeśli chcemy robić skróty schodami i dobrej odzieży zimowej.

Rezerwacja parkingu:
W sezonie zimowym obowiązuje wcześniejsza rezerwacja parkingu online. Miejsc może zabraknąć nawet kilka dni wcześniej, dlatego zaleca się zakup z wyprzedzeniem.
🔗 Rezerwacja: tpn.pl/parkingi

Dolina Strążyska + Siklawica
To idealna trasa na spokojny spacer, który nie zajmie nam więcej niż pół dnia. Start znajduje się u wylotu Dolin Strążyskiej, tuż za centrum Zakopanego (dojazd z Kir busem lub samochodem zajmuje ok. 15–20 minut). Droga prowadzi wzdłuż potoku Strążyskiego, w otoczeniu świerkowych lasów.

Po około 45 minutach marszu dociera się do Polany Strążyskiej z widokiem na majestatyczny Giewont. Warto przedłużyć trasę o kilkanaście minut podejścia do Wodospadu Siklawica — w zimie często skutej lodem, tworzącej niesamowite lodowe formacje. Trasa jest prosta i bezpieczna, ale w zależności od warunków mogą być potrzebne raczki. Na tej trasie podczas mojego zimowego urlopu przydały się najbardziej.

Hala Gąsienicowa
Start do tej trasy znajduje się w Kuźnicach, do których dojechać można busem lub podejść pieszo spod Ronda Jana Pawła II (nie ma możliwości wjazdu prywatnym samochodem). Trasa na Halę Gąsienicową prowadzi przez Boczań ( szlak niebieski) lub Dolinę Jaworzynki (szlak żółty)— oba warianty są zimą dostępne, ale wymagają kondycji i dobrego przygotowania.
Po około 2–2,5 godz. wędrówki dociera się do schroniska Murowaniec, które zimą stanowi doskonałą bazę wypadową do dalszych wypraw dla zaawansowanych górołazów (np. na Kasprowy Wierch, Czarny Staw Gąsienicowy).
Druga alternatywna trasa to start z Brzeziny czarnym szlakiem przez Dolinę Suchej Wody. Nieco krótsza i nieco łagodniejsza.
Sama Hala Gąsienicowa oferuje zapierające dech w piersiach widoki na otaczające szczyty — w zimowej scenerii robi to ogromne wrażenie. Warto podjeść nieco wyżej pod budynek stacji meteorologicznej, gdzie panorama w warunkach zimowych jest zachwycająca .
Rusinowa Polana i Wiktorówki
Rusinowa Polana to jedno z najlepszych miejsc widokowych w Tatrach, które zimą staje się wyjątkowo magiczne. Najpopularniejsze podejścia to:
- od Wierchu Poroniec (ok. 1,5h w górę),
- lub z Zazadniej przez Sanktuarium na Wiktorówkach (nieco dłuższa, bardziej leśna trasa).
Na samej polanie rozciąga się panorama na Tatry Wysokie, a w pogodny dzień można zobaczyć m.in. Gerlach i Rysy. Znajduje się tam też Kaplica Matki Bożej Królowej Tatr – miejsce pielgrzymek i refleksji. Zimą Rusinowa Polana jest szczególnie urokliwa – śnieg, cisza i spokój czynią z niej świetny cel zimowego spaceru.
Parking: Najlepiej zaparkować na Wierchu Poroniec — liczba miejsc jest ograniczona, więc warto być wcześniej.
Kasprowy Wierch
Jeśli chcesz poczuć klimat alpejski bez wielogodzinnej wspinaczki, Kasprowy Wierch będzie świetnym wyborem. Na szczyt można wjechać koleją linową z Kuźnic (warto kupić bilety z wyprzedzeniem online), ale możliwe jest również podejście piesze przez Myślenickie Turnie – trasa wymagająca dobrej kondycji i odpowiedniego zimowego wyposażenia. Trudna.
Zimą ze szczytu można zejść np. na Halę Gąsienicową (trasa przez Dolinę Gąsienicową) lub na stronę słowacką (dla doświadczonych turystów z odpowiednim sprzętem). W dobre warunki pogodowe to jedna z najbardziej spektakularnych zimowych tras w Tatrach.
Schroniska w okolicach Kościeliska – przewodnik
Zimowe wędrówki po Tatrach wymagają nie tylko podstawowego sprzętu, ale również przemyślanego planu odpoczynku. Miejsca, gdzie można ogrzać się i zjeść ciepły posiłek, ale też będącego bazą wypadowa lub celem samej wyprawy. W rejonie Kościeliska działa kilka świetnie położonych schronisk, które są otwarte także zimą.
Schronisko Ornak – jak dojść, warunki, kuchnia
Położone na końcu Doliny Kościeliskiej, Schronisko PTTK na Hali Ornak to jedno z najbardziej klimatycznych miejsc w Tatrach Zachodnich. Dotarcie do niego z Kir zajmuje około 2 godziny spokojnego marszu łagodnym szlakiem, co czyni je idealnym celem nawet dla początkujących piechurów.
Zimą schronisko działa normalnie, oferując ciepłe napoje, proste dania „kuchni schroniskowej” oraz możliwość noclegu (choć liczba miejsc jest ograniczona). Wnętrze z drewnianym wykończeniem i kominkiem tworzy przytulną atmosferę. To również dobre miejsce wypadowe na Smreczyński Staw czy Przełęcz Iwaniacką (dla bardziej doświadczonych!).
Schronisko Chochołowskie – krokusy i baza wypadowa
Największe schronisko w Tatrach Zachodnich znajduje się na końcu Doliny Chochołowskiej i cieszy się dużą popularnością – nie tylko w sezonie krokusowym. Dojście do schroniska z Siwej Polany zajmuje około 2–2,5 godziny szeroką, w większości płaską drogą.
Schronisko oferuje stosunkowo duży wybór miejsc noclegowych, przestronną jadalnię i całkiem zróżnicowaną kartę dań – od żurku i pierogów po rozgrzewającą herbatę z sokiem malinowym. Zimą jest świetnym miejscem odpoczynku po wędrówce, ale też punktem wypadowym na Wołowiec, Grzesia czy Trzydniowiański Wierch – oczywiście przy odpowiednim przygotowaniu.
Schronisko PTTK Morskie Oko – opcje noclegowe, jedzenie
To najbardziej znane i najchętniej fotografowane schronisko w całych polskich Tatrach. Położone nad zamarzającym zimą Morskim Okiem, oferuje nie tylko schronienie, ale też spektakularny widok na Mięguszowieckie Szczyty.
Do schroniska można dojść asfaltową drogą z Palenicy Białczańskiej – około 2–2,5 godz. marszu. Zimą szlak jest uczęszczany i dobrze widoczny, ale miejscami potrafi być śliski. Schronisko oferuje pokoje noclegowe (rezerwacja z dużym wyprzedzeniem!) oraz bufet z ciepłymi posiłkami. Warto pamiętać, że dostępność miejsc bywa bardzo ograniczona – zwłaszcza w ferie zimowe i weekendy.

Murowaniec – na Hali Gąsienicowej, dla średniozaawansowanych
Schronisko Murowaniec znajduje się na Hali Gąsienicowej i jest najważniejszym punktem na trasach prowadzących z Kuźnic. Zimą dojście tam zajmuje około 3 godziny w zależności od wybranego wariantu (przez Boczań lub Jaworzynkę). Ze względu na podejście i przewyższenie, to opcja raczej dla osób z lepszą kondycją.
W schronisku działa bufet, jadalnia oraz recepcja oferująca noclegi. Mimo, że jak wszędzie trzeba płacić gotówką działa tu jednak bankomat!
Zimą miejsce to jest wybierane przez narciarzy i zaawansowanych turystów, którzy planują dalsze wyprawy na Kasprowy Wierch, Czarny Staw Gąsienicowy czy Kościelec. Przy dobrej pogodzie widoki z Hali Gąsienicowej są absolutnie niepowtarzalne.
Herbaciarnia w Dolinie Strążyskiej – klimatyczny przystanek u stóp Giewontu
Choć formalnie nie jest schroniskiem PTTK, Herbaciarnia Parzenica w Dolinie Strążyskiej od lat pełni funkcję niewielkiego, klimatycznego punktu odpoczynkowego na trasie do wodospadu Siklawica. Znajduje się tuż przy Polanie Strążyskiej, około 40 minut spokojnego marszu od wejścia na szlak. W sezonie zimowym, przy odpowiednich warunkach i dostępności, można tam napić się ciepłej herbaty, kawy czy zjeść proste słodkie przekąski.
Drewniany, przytulny budynek z widokiem na Giewont stanowi idealne miejsce na krótki postój — zarówno przed dalszym podejściem do wodospadu, jak i w drodze powrotnej. Mimo niewielkich rozmiarów herbaciarnia ma niepowtarzalny klimat i jest bardzo ceniona przez turystów szukających spokoju z dala od zgiełku.

Co warto wiedzieć o rezerwacjach i dostępności miejsc?
Większość schronisk można rezerwować przez internet lub telefonicznie – zwłaszcza w sezonie zimowym warto zrobić to z dużym wyprzedzeniem.
Niektóre miejsca (np. Morskie Oko, Murowaniec) są bardzo oblegane i mogą nie mieć wolnych łóżek na ostatnią chwilę.
Schroniska oferują zwykle kilka standardów noclegów – od wieloosobowych sal po pokoje 2–4 osobowe.
Zimą w schroniskach często nie ma ciepłej wody w prysznicach, a warunki są proste – warto mieć to na uwadze planując nocleg.
Nawet jeśli nie planujesz nocować, schroniska są idealnym miejscem na przerwę, rozgrzanie się i skorzystanie z toalety – co ma ogromne znaczenie podczas zimowych wędrówek.
Parkingi i logistyka – gdzie zostawić auto?
Zimowe wyprawy w Tatry wiążą się również z przemyślaną logistyką – zwłaszcza jeśli planujesz rozpocząć wędrówkę poza Kirami. Poniżej znajdziesz zestawienie najważniejszych parkingów oraz informacje o komunikacji lokalnej, które pomogą Ci dobrze zaplanować dzień i uniknąć problemów na miejscu. W sezonie zimowym warto przyjeżdżać wcześnie rano, bo niektóre miejsca mogą być zajęte już o świcie.
Parking Dolina Kościeliska – lokalizacja, koszt, godziny
Parking znajduje się tuż przy wejściu do Doliny Kościeliskiej, w Kirach, i jest doskonałym punktem startowym na większość tras w Tatrach Zachodnich. Miejsce jest dobrze oznaczone i otwarte przez cały rok.
Lokalizacja: Kiry, ul. Kiry 1, 34-511 Kościelisko
Koszt: ok. 30–40 zł za dzień (w sezonie)
Godziny: zazwyczaj od świtu do zmierzchu
Parking Dolina Chochołowska – Siwa Polana
Jeśli planujesz wyprawę do Doliny Chochołowskiej, najlepiej zaparkować na Siwej Polanie. To duży parking sezonowy, ale zimą może być częściowo zasypany – zależnie od opadów śniegu.
Lokalizacja: końcówka drogi przez osiedle Roztoki, Kościelisko
Koszt: ok. 20–30 zł dziennie
Dojście do szlaku: bezpośrednie – parking znajduje się tuż przy wejściu do doliny
Wierch Poroniec – najbliżej Rusinowej Polany
To najlepszy parking dla osób planujących wędrówkę na Rusinową Polanę i Gęsią Szyję. Znajduje się tuż przy drodze Oswalda Balzera i ma ograniczoną liczbę miejsc, więc warto przyjechać wcześnie rano.
Lokalizacja: Droga Oswalda Balzera, między Zazadnią a Palenicą
Koszt: ok. 20 zł dziennie
Czas dojścia na polanę: ok. 45 minut
Parking Morskie Oko – konieczność wcześniejszej rezerwacji
Dojazd do Palenicy Białczańskiej, skąd zaczyna się trasa do Morskiego Oka, wiąże się z koniecznością wcześniejszej rezerwacji miejsca parkingowego przez internet. Brak rezerwacji oznacza brak możliwości wjazdu – nawet w środku tygodnia.
Lokalizacja: Palenica Białczańska, tuż przy granicy TPN
Koszt: 45 zł/dzień (stan na 2024)
Rezerwacja online: tpn.pl/parkingi
Rezerwuj z wyprzedzeniem! – nawet 3–4 dni przed planowanym przyjazdem
Inne alternatywy: Polana Biały Potok, Zazadnia
Polana Biały Potok – znajduje się między Kirami a Siwą Polaną, może służyć jako punkt do wyruszenia na Dolinę Lejową, Dolinę Chochołowską lub Kościeliską. Mniej uczęszczany, ale ograniczona liczba miejsc.
Zazadnia – dobre miejsce startowe na Rusinową Polanę (trasa przez Sanktuarium Wiktorówki), alternatywa dla Wierchu Poroniec.
Oba parkingi są sezonowe i nie zawsze dobrze odśnieżone – zaleca się sprawdzenie warunków na bieżąco.
Busy i komunikacja – jak dojechać na start szlaku?
Jeśli nie chcesz korzystać z własnego auta, w rejonie Zakopanego i Kościeliska działa dobrze rozwinięta sieć busów lokalnych. Odjeżdżają one z:
dworca autobusowego Zakopane (obok PKP),
oraz z przystanków przy ul. Kościuszki, ul. Chramcówki i Ronda Jana Pawła II.
Można nimi dotrzeć m.in. do:
- Kir (Dolina Kościeliska),
- Siwej Polany (Dolina Chochołowska),
- Kuźnic (Hala Gąsienicowa),
- Zazadni i Wierchu Poroniec (Rusinowa Polana),
- Palenicy Białczańskiej (Morskie Oko).
Propozycja tygodniowego planu z bazą w Kirach
Propozycja tygodniowego planu z bazą w Kirach
Jeśli planujesz tygodniowy pobyt w Tatrach zimą i chcesz maksymalnie wykorzystać potencjał szlaków dostępnych z Kościeliska i okolic, poniższy plan może stać się Twoją gotową inspiracją. Każdego dnia czeka Cię inna trasa, inne widoki i inne doświadczenia — ale z jedną wspólną cechą: niesamowitą zimową atmosferą.
Dzień 1: Spacer Drogą pod Reglami + relaks
Na początek warto zaplanować lekki spacer aklimatyzacyjny. Droga pod Reglami, biegnąca wzdłuż granicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, to idealna trasa na rozruch. Można rozpocząć w Kirach, przejść np. do Doliny Małej Łąki lub Strążyskiej, a następnie wrócić tą samą drogą lub pętlą.
Dzień kończy się spokojnie — czas na relaks, kolację i przygotowanie sprzętu na kolejne wyprawy.
Dzień 2: Dolina Chochołowska + Schronisko
To pierwszy pełnowymiarowy dzień trekkingowy. Z Kir lub Polany Biały Potok udajesz się na całodniową wędrówkę przez Dolinę Chochołowską aż do schroniska. Szeroka, łagodna trasa prowadzi wśród lasów i polan, a zimą potrafi zachwycić ciszą i śnieżną bielą.
W schronisku warto zjeść ciepły posiłek, napić się herbaty i chwilę odpocząć. Powrót tą samą trasą lub — jeśli pogoda i kondycja pozwolą — z odbiciem w stronę Polany Trzydniówka.
Dzień 3: Morskie Oko + opcjonalnie Czarny Staw
To klasyk tatrzański, którego nie może zabraknąć nawet w zimowej wersji. Po wcześniejszej rezerwacji miejsca parkingowego w Palenicy Białczańskiej ruszasz szeroką drogą w stronę Morskiego Oka. Zimą droga jest uczęszczana, ale wymaga dobrej przyczepności (przydadzą się raczki).
Po dotarciu nad jezioro czeka Cię chwila w jednym z najpiękniejszych miejsc w Tatrach. Jeśli warunki i siły pozwolą, można podejść jeszcze kilkanaście minut wyżej do Czarnego Stawu pod Rysami — droga może być oblodzona, więc ostrożność obowiązkowa.
Dzień 4: Dolina Strążyska + Siklawica
Czas na lżejszą, spokojniejszą trasę. Dojazd z Kir do wejścia do Dolin Strążyskiej zajmuje kilkanaście minut. Szlak prowadzi przez świerkowy las, aż do Polany Strążyskiej z pięknym widokiem na Giewont.
Po krótkim odpoczynku przy herbaciarni Parzenica, warto przedłużyć trasę o podejście pod wodospad Siklawica — zimą bywa zamarznięty, tworząc spektakularne lodowe formacje. Idealna opcja na popołudniowy spacer i regenerację przed bardziej wymagającym dniem.
Dzień 5: Przysłop Miętusi (pętla przez Małą Łąkę)
Średniodystansowa trasa o umiarkowanym nachyleniu. Rozpocznij w Kirach i kieruj się do Doliny Małej Łąki. Po dojściu na Polanę Małołącką i Przysłop Miętusi (punkt widokowy) możesz zejść przez Dolinę Miętusią do Drogi pod Reglami i wrócić pieszo do Kir, zamykając pętlę.
To jeden z mniej zatłoczonych szlaków zimowych, a widoki na Czerwone Wierchy przy dobrej pogodzie – zapierające dech w piersiach.
Dzień 6: Kasprowy Wierch (kolejka lub pieszo)
Opcja dla tych, którzy chcą poczuć się jak w Alpach – wejście lub wjazd na Kasprowy Wierch z Kuźnic. Wersja piesza przez Myślenickie Turnie to ambitne wyzwanie, dostępne tylko dla osób w dobrej kondycji i przy bardzo dobrych warunkach lawinowych.
Wariant dla każdego: wjazd kolejką z wcześniejszą rezerwacją biletu. Na górze czekają spektakularne panoramy i możliwość zejścia w stronę Hali Gąsienicowej (np. przez Liliowe).
Dzień 7: Rusinowa Polana na zakończenie
Na zakończenie proponujemy lżejszy, ale bardzo widokowy szlak. Dojazd na parking Wierch Poroniec, a następnie około 45 minut podejścia na Rusinową Polanę. W zimowej scenerii to jedno z najbardziej urokliwych miejsc — z szeroką panoramą na Tatry Wysokie i przestrzenią idealną na spokojne zakończenie wyjazdu.
Możesz także zahaczyć o Sanktuarium na Wiktorówkach, miejsce zadumy i ciekawej historii.
Aplikacje i przydatne linki
Wybierając się w góry – zwłaszcza zimą – warto wspomagać się sprawdzonymi aplikacjami i narzędziami online. Pomogą one nie tylko w zaplanowaniu trasy, ale również w ocenie warunków pogodowych, lokalizacji szlaków, a nawet mogą uratować życie w przypadku zagrożenia. Poniżej znajdziesz najważniejsze narzędzia, które warto mieć zawsze „pod ręką”.
Narzędzia pomocne w planowaniu:
Mapa Turystyczna – szlaki, czasy przejść
mapa-turystyczna.pl to jedna z najdokładniejszych i najbardziej intuicyjnych polskich map górskich online. Pozwala na:
wyznaczanie tras pieszych z obliczonym czasem przejścia (również z uwzględnieniem zimowych warunków),
sprawdzanie aktualnych warunków na szlakach (raporty użytkowników),
szybkie odnajdywanie schronisk, przystanków i parkingów.
Dostępna jest również jako aplikacja mobilna – warto pobrać ją przed wyprawą.
Meteoblue – pogoda i kamery
meteoblue.com to serwis pogodowy z bardzo precyzyjnymi prognozami, często dokładniejszymi niż popularne aplikacje. Umożliwia:
sprawdzanie godzinowej prognozy pogody (wiatr, opady, temperatura),
przeglądanie prognozy wysokościowej (np. osobno dla 1000, 1500, 2000 m n.p.m.),
dostęp do kamer pogodowych w Tatrach, dzięki którym można na żywo zobaczyć warunki w danym miejscu.
Alternatywne źródło: pogoda.topr.pl – oficjalne dane pogodowe i lawinowe TPN i TOPR.
Aplikacja Ratunek – bezpieczeństwo w górach
Ratunek to obowiązkowa aplikacja każdego turysty. Umożliwia błyskawiczne wezwanie pomocy w górach – z jednoczesnym przesłaniem Twojej dokładnej lokalizacji do ratowników GOPR/TOPR.
Funkcje aplikacji:
szybkie połączenie z numerem alarmowym GOPR/TOPR (985 lub 601 100 300),
automatyczne przesłanie lokalizacji przez GPS i sieć GSM,
brak konieczności mówienia – pomoc można wezwać także w sytuacji utraty przytomności lub paniki.
Aplikacja działa offline – warto ją zainstalować przed wyjściem w góry!